Miałam w tym roku nie robić dżemów. Jak się jednak zdecydowałam, to za truskawki zapłaciłam 20 zł za kilogram, a na początku były po 12. I jeszcze mrożenie, to sporo mnie to kosztowało. Pożytek jest z tego taki, że te są o wiele lepsze. To odmiana malwina, a ta pierwsza była azja. A może nazwę odmiany pisze się z dużej litery? Nie jestem pewna.
Teraz jest tyle odmian, kiedyś były po prostu truskawki:-)
OdpowiedzUsuńJa nawet nie zdążyłam się najeść, bo albo drogie, albo niesmaczne, a teraz już koniec...
Masz rację Asiu z to Azja, a to Malwina i wiele innych, których nie pamiętam. Mam wrażenie, że to nie są te truskawki, których smak z dzieciństwa pamiętam.
UsuńU mnie nadal są po 12 zł, wczoraj widziałam
OdpowiedzUsuńO to super. 😋
UsuńUwielbiam truskawki!!! W sezonie mogłabym je jeść cały dzień. I nic więcej.
OdpowiedzUsuńStokrotka
Ja też A dzisiaj upiekę ciasto z tymi owocami. Chociaż raz w sezonie trzeba upiec.
UsuńMniam! Uwielbiam! Serdeczności 🫶
OdpowiedzUsuń